Sezon wakacyjny w pełni.
Pomału mijają czasy, kiedy wielkie ilości niewykorzystanego urlopu były powodem do dumy. Bycie ciagle zajętym, a przy tym zestresowanym i nieszczęśliwym jest coraz mniej przydatne w obecnym świecie pracy. Badania z ostatnich lat udowadniają, że odpoczynek istotnie wpływa na nasze zdrowie, zaangażowanie w pracę, kreatywność, a nawet satysfakcję z małżeństwa . W rygorystycznym badaniu na Uniwersytetcie Kalifornijskim w San Francisco wykazano, że wakacje w kurorcie nie tylko sprawiają, że czujemy się bardziej energiczni i mniej zestresowani niż przed wyjazdem na urlop, ale wykazano także istotny, pozytywny wpływ na sieci molekularne związane ze radzeniem sobie ze stresem i odpornością.
W innym badaniu, Sabine Sonnentag, profesor psychologii organizacyjnej na Uniwersytecie w Mannheim w Niemczech, stwierdza, że niezdolność do oderwania się od pracy objawia się wypaleniem zawodowym istotnie obniżającym samopoczucie i produktywność. Jednak, odłączenie się od pracy, gdy nie jesteś w pracy, czyni nas bardziej odpornymi na stres i bardziej produktywnymi i zaangażowanymi w pracę. Nawet krótki weekendowy wypad może zapewnić znaczną poprawę warunków pracy, a dłuższe wyjazdy zapewniają jeszcze więcej ulgi. Badania obrazowe mózgu pokazują, że nic nie robienie, relaks i błoga bezczynność, powodują powstawanie fal alfa w mózgu kluczowych w procesie innowacji i kreacji.
Dodatkowo badania dr Barbary Fredrickson wykazały wpływ pozytywnych emocji, jakie pojawiają się w czasie relaksu i zabawy na możliwość myślenia poza schematem i twórczości.
No to chyba, już nie trzeba namawiać Cię na urlop?